Jesienne wyzwanie fotograficzne u JestRudo.pl

Bloga Jest Rudo czytam z przerwami od kilku lat. Fotografia zawsze mnie interesowała, jednak przez długi czas głównie biernie. Bardzo chciałam mieć lustrzankę, ale zawsze miałam długą listę o wiele ważniejszych rzeczy do kupienia. Gdy dwa lata temu umarł mój kompakt, zamiłowanie do fotografii odeszło na dalszy plan. Wróciło ze zdwojoną siłą dwa miesiące temu, gdy kupiłam pierwszą lustrzankę. Amatorska i najtańsza z możliwych, ale codziennie raduje moje serce. Jestem na początku fotograficznej przygody i czerpię radość z każdej chwili spędzonej z aparatem. Lubię zdjęcia pokazujące codzienność, chwile i zwykłe rzeczy, nie zawsze idealne, nie zawsze idealnie ostre, trochę przyciemnione, ale pokazujące emocje, nastrój (pewnie jest to związane z moją trochę melancholijną naturą ;)).

Na początku nie chciałam brać udziału w wyzwaniu Natalii. No bo, jak to tak, ja – zupełny amator, jedynie od dwóch miesięcy bawię się robieniem zdjęć. Dziewczyny robią takie cudne zdjęcia (przeglądałam poprzednie edycje wyzwania). A potem pomyślałam, że nie bez powodu to wyzwanie. Dlaczego się go nie podjąć? Nic nie tracę! Oto więc moja odpowiedź na jesienne wyzwanie u Jest Rudo :)

1. Moje miejsce

To moje ukochane miasto – Płowdiw.

2. Czułości

3. Zjem cię

4. Drobny szczegół

5. Wyjątkowe

Piękny bukiet kwiatów czekający na mnie w domu po ciężkim dniu.

6. Tak pachnie jesień

Kominek zapachowy i herbata z cytryną i imbirem.

7. Vintage

8. Tylko rano

Ulubiony ciepły szlafrok, kawa i budzące się miasto.

9. Ulubione

Moja ulubiona dzielnica w Płowdiwie – Kapana.

10. Ja i ty

11. Atrybuty jesieni

12. Noszę

13. Najważniejsze

14. W dłoniach

15. Gadżet 

Dziękuję Natalii za to wspaniałe wyzwanie ;)